Powrót
Instrukcja wyjmowania kabla, czyli jak nie demolować pracowni.
Kilka słów o sprawach banalnych, ale niestety dokuczliwych. Jednym z problemów na tej pracowni są
szwankujące kable. Jest to bardzo "wredne" uszkodzenie, bo zazwyczaj prostej linki miedzianej w izolacji
nie podejrzewamy o to, że może być winna złego działania układu, jest zbyt prostym urządzeniem.
Wydaje się, że wszelkie
uszkodzenia powinno być widać, w rezultacie bezskutecznie poszukujemy błędu gdzie indziej.
Obsługa pracowni systematycznie zbiera przewody z urwanymi końcówkami i naprawia.
Niestety zdarzają się przełamania wewnątrz izolacji, częściowa utrata kontaktu.
Jedną z przyczyn uszkodzeń kabli jest to, że studenci po zakończeniu ćwiczenia przystępują do demontażu
stanowiska w przyspieszonym tempie. O ile chęć opuszczenia, w jak najkrótszym czasie pomieszczeń w których
byli poddawani procesowi nauczania jest zrozumiała i nienaganna, to niestety, pośpiech powoduje, że wyszarpują oni kable z
gniazd ciągnąc po prostu za przewody.
Studencie! Miej litość nad naszą pracownią i wyciągaj przewody tak jak to przedstawia zdjęcie:
za obsadki końcówek! Oszczędzisz nam pracy, sobie i kolegom nerwów i czasu przy poszukiwaniu uszkodzeń
w układzie.